Trzy rzeczy, z których zdajemy sobie sprawę dopiero po rozstaniu.

Rozstanie może być nowym początkiem osobistej historii

W momencie, gdy związek się rozpada, trudno uwierzyć, że pewnego dnia będzie można spojrzeć na ten okres z wdzięcznością. Czasami jednak czas pokazuje, dlaczego i dlaczego było to konieczne.

Jak pisze ekspert ds. relacji Joylyn Maniaci dla Your Tango, czasami koniec związku nie jest stratą, ale pojawieniem się przestrzeni dla lepszego życia. Na przykład, po rozstaniu ludzie stopniowo przypominają sobie, kim są poza związkiem. Oto trzy powody, dla których pewnego dnia możesz powiedzieć „dziękuję” za rozstanie:

1. uczysz się ufać sobie, nawet jeśli nie wiesz, co będzie dalej

Ludzie rzadko zmieniają się „dla zabawy”, zwykle to ból popycha nas do zmian. Rozstanie to właśnie moment, w którym ból przewyższa strach przed nieznanym. Według Maniaci nie jest to kwestia słabości, ale odwagi.

Według jednego z badań, ulga w bólu lub stresie jako nagroda zależy od naruszenia negatywnych oczekiwań. Kiedy podejmujemy ryzyko i stawiamy na siebie, rozwijamy się.

2- Zdajesz sobie sprawę, że rozstanie jest przełomem

Często mylimy się z naszymi rolami w związkach, ale kiedy się kończą, pozbywamy się starych ograniczeń wraz z nimi. W szczególności rozstania zapewniają miłe uwolnienie od osądów innych ludzi.

Zerwanie jest wyzwalające, nawet jeśli na początku ból wydaje się niewiarygodny. To jak zrywanie bandaża: trochę kłuje, ale po chwili czujesz się lekko, a zamiast smutku pojawia się cudowne uczucie ożywienia.

3. odkrywasz nieoczekiwaną życzliwość.

Kiedy masz złamane serce, stajesz się bezbronny. I właśnie wtedy często pojawiają się ludzie, którzy naprawdę słuchają, nie próbując cię naprawiać ani „pocieszać”.

To pierwszy raz, kiedy naprawdę czujesz wsparcie, które przychodzi bez osądzania i moralizowania. A to ludzkie ciepło może być najcenniejszym odkryciem po rozstaniu.

Share to friends
Rating
( No ratings yet )
Praktyczne porady i życiowe triki